O tym, że grillowanie jest narodowym sportem Polaków wiedzieliśmy od dawna. Jednak po sezonie spędzonym w okolicznościach lockdownu, na popularności zyskał także sam wypoczynek na działce. 

Wszystko rozpoczęło się od konieczności znalezienia alternatywy dla spędzania wolnego czasu z bliskimi i znajomymi. O ile osoby mieszkające na stałe poza miastem rozwiązanie miały na wyciągnięcie ręki, o tyle mieszkańcy skupisk miejskich (na co dzień korzystający z lokali gastronomicznych) musieli sięgnąć już nieco dalej.

Wzrost zainteresowania zakupem działek

Rynkowe badania potwierdzają wysoki wskaźnik zainteresowania zakupem działki. W gronie najbardziej zainteresowanych grup znalazły się między innymi osoby mieszkające w największych miastach, a także osoby młodsze. Co się zmieniło? Dotychczas bardzo często rekreację na działce kojarzono z osobami starszymi. Po sezonie w pandemii wzrost zainteresowania lokalizacjami tego typu widzimy nawet z poziomu Google Trends – informującego o popularności zapytań poszczególnych fraz.

Poniższe wykresy prezentują zainteresowanie w ujęciu czasowym na przestrzeni ostatnich pięciu lat dla zapytań takich jak:

– działki na sprzedaż,

– działki.

Oczywiście największym zainteresowaniem cieszą się działki znajdujące się nad wodą (np. nad jeziorem).

Przeczytaj również: Rozmowa z Emilem Dudzikiem, CEO Mirpol – polskiego lidera w branży importu mebli i akcesoriów do domu i ogrodu

Co najbardziej cenią działkowcy?

Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na to, że różni użytkownicy cenią różne aspekty. W 2020 r. doszło do mocnej zmiany sposobu myślenia o działkowaniu. To już nie tylko uprawa roślin, którą bardzo cenią osoby starsze czy emeryci. Na rekreacyjnych działkach coraz częściej spotkamy grupy młodych ludzi, którzy wykorzystują te miejsca jako centrum spotkań z przyjaciółmi.

To również doskonała przestrzeń dla młodych rodzin. Często aranżują działki tak, by znajdowały się tam trampoliny, baseny ogrodowe czy huśtawki dla dzieci – nie wspominając już o klasycznym grillu. Wszyscy członkowie rodziny korzystają ze swoich atrakcji, a czas spędzają aktywnie, zdrowo i na świeżym powietrzu.

Czy zainteresowanie działkami się utrzyma?

Sezon letni spędzony w lockdownie błyskawicznie wpłynął na zmianę zachowań wśród wielu osób szukających alternatywy. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że dla wielu był to pierwszy sezon bazujący na działkowaniu. Czy spędzanie wolnego czasu w przestrzeniach tego typu to tylko jednorazowy wyjątek? W rozmowie z Krzysztofem Gieryszewskim, CSO Mirpol zauważyliśmy czytamy jednak, że w branży home&garden nie wymusiła znalezienia zastępczego rozwiązania, ale przyśpieszyła trwający proces, który nadal wiąże się z ogromnym potencjałem.

Kiedy ludzie zostali zamknięci w domach, zaczęli zwracać większą uwagę na najbliższe otoczenie i je upiększać. Wiele osób postanowiło wprowadzić rozwiązania, z których wcześniej nie korzystano, bo w kontekście izolacji potrzebowali przestrzeni zapewniającej inny poziom doświadczeń.

 

Baseny, trampoliny, bujaki, huśtawki, place zabaw, a nawet paleniska czy ogrzewacze wydłużające sezon były poszukiwane przez całą rzeszę zamkniętych w domach ludzi. W tym roku dostrzegano potencjał własnego otoczenia. A to dopiero początek – konsumenci są bardziej świadomi tego, ile rozrywki i komfortu mogą zapewnić sobie we własnym domu i ogrodzie. Ten proces będzie postępować. Nadal jest w tym bardzo duży potencjał.